Ciężki mecz z zespołem Tanwi za 0 punktów, przegrywamy u siebie 1-3

Po udanym meczu wyjazdowym w Wożuczynie, w niedzielę o 17.00 podejmowaliśmy kolejnego beniaminka ligi okręgowej. Tym razem był to zespół Tanew Majdan Stary. Trener Szczyrba uprzedzał naszych zawodników, że Tanew wzmocniła się dość dobrze w przerwie letniej i nie będzie to łatwy mecz.  Tak dokładnie się to potoczyło.

Nasz drużyna od pierwszych minut wysoko wyszła na przeciwnika i dało to rezultaty. Tanew w głębokiej defensywie próbowała uruchamiać w kontrze swoje ” gwiazdy” Arka Kusiak  i Tomka Blicharza. Sytuacja z 10 minuty kiedy to po stałym fragmencie zawodnik Tanwi wybił piłkę ręką w polu karnym mogło ustawić mecz na inne tory. Niestety sędzia uznał, że ręka była przypadkowa (co nie wynika z nagrania). To poirytowało naszych chłopaków i próbowaliśmy szybko doprowadzić do strzelenia bramki. Niestety w ok 30 minucie meczu, sędzia dał się oszukać zawodnikowi Tanwi i wskazał wapno.  Podenerwowanie zwiększało się w naszych szeregach i w grę zaczynał wkradać się chaos.

Nie umieliśmy doprowadzić do remisu i w 62 minucie po błędzie w obronie ponownie Blicharz trafia do siatki naszego goalkeepera. Przegrywamy 0-2 i to był chyba moment przełomowy meczu. Było to dobrze widać z trybun po spuszczonych głowach naszych zawodników.   Niestety, w  ciągu 6 minut tracimy kolejną bramkę i można było powiedzieć ” po meczu”. W końcówce meczu Wojtek Mazur pięknym strzałem z wolnego strzelił na 1-3 honorową bramkę i tak zakończył się mecz.

Trener Szczyrba po meczu powiedział zawodnikom, że ta porażka jest testem naszej „nowej” drużyny i powinniśmy wyciągnąć wnioski na przyszłość. Kolejne starcie to już trzeci beniaminek ligi. Ty razem jedziemy do Goraja, aby z tamtejszym Metalowcem rozegrać dobry mecz. Wynik ? No cóż…… jedziemy nie przegrać!

Zapraszamy naszych kibiców:  niedziela,  2 września,  godzina 16.00,  stadion w Goraju.

AP