OL Trampkarzy Młodszych – zwycięstwo w Łukowej

11.05.2019r (sobota) 11:00

VICTORIA ŁUKOWA CHMIELEK- ASPN ROZTOCZE SZCZEBRZESZYN 0:7 (0:1)

ASPN Roztocze:

Marcel Momot (Br), Michał Synowiec, Kacper Komisarski, Marcin Matwij, Kamil Szyszka, Krystian Dziuba, Karol Pawelec (kpt), Maciej Kulasza, Bartłomiej Ciurysek, Łukasz Wiśniewski, Adrian Wyłupek

Ponadto grali:

Łukasz Bylina, Nikodem Żuk, Filip Dubiel, Kryspin Popielec, Kacper Wyłupek

Nieobecni:

Michał Matwij (kontuzja)

Norbert Kołcon

Bramki:

38’ – Krystian Dziuba

50’ – Krystian Dziuba

56’ Kacper Komisarski

59’ Krystian Dziuba

67’ Kacper Wyłupek

75’ Łukasz Bylina

76’ Kacper Wyłupek

W sobotni poranek nasza najmłodsza drużyna zmierzyła się z wiceliderem rozgrywek Victorią Łukowa. Statystyki przedmeczowe jednoznacznie wskazywały faworyta tego meczu: 7 zwycięstw i tylko jedna porażka gospodarzy stosunek bramek 39-11. Po pierwszym meczu wygranym niespodziewanie wysoko powstała spora niewiadoma i w głowach zadawaliśmy sobie sporo pytań: Czy Jozefów był taki słaby czy po prostu Roztocze jest dobrze przygotowane do ligi i powalczy z każdym przeciwnikiem…

Po meczu w Łukowej możemy śmiało stwierdzić, że pomału tworzy nam się fajna grupa ludzi, z której w niedalekiej przyszłości Roztocze będzie miało spory pożytek.

Początek spotkania to dość nerwowa gra obu zespołów głównie w środku pola…optyczna przewaga naszej drużyny i ataki lewą stroną gdzie z bardzo dobrej strony pokazywali się skrzydłowi Dubiel oraz Wiśniewski. Dwa pierwsze strzały to uderzenia Bartka z około 20 metrów tuż nad poprzeczką. W 28 minucie po rzucie rożnym Kacper Komisarski ostemplował słupek bramki gospodarzy. Cztery minuty później w polu karnym został sfaulowany Bartłomiej Ciurysek. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł kapitan zespołu Karol Pawelec, który niestety przestrzelił pół metra nad poprzeczką…Wydawało się, że pierwsza połowa skończy się bezbramkowym remisem tymczasem kolejny rzut rożny dla naszej drużyny, dośrodkowanie Bartka i w zamieszaniu podbramkowym na 7 metrze bardzo dobrze znalazł się niewidoczny do tej pory Krystian Dziuba, który sprytnym strzałem dał nam prowadzenie!

Druga połowa rozpoczęła się od ataków gospodarzy. W 45 minucie lewy pomocnik Victorii uciekł Nikodemowi Żukowi i uderzył piłką w słupek. Warto podkreślić, że była to  jak się później okazało jedyna bardzo dobra okazja gospodarzy w tym meczu. Nasza drużyna w drugiej połowie totalnie zdominowała gospodarzy i praktycznie nie schodziła z ich połowy. W 50 minucie swoją drugą bramkę bardzo ładnym strzałem przy lewym słupku strzelił Dziuba. Od 56 minuty obserwowaliśmy serie rzutów rożnych dla naszego zespołu. Co nie udało się w pierwszej wyszło w drugiej połowie 0-3 Kacper Komisarski pokonuje bramkarza strzałem tuż przy słupku. Dwie minuty później ponownie z rzutu rożnego Bartek Ciurysek  i w Łukowej swojego hattricka kompletuje Krycha. W 60 minucie na boisku zameldowali się kolejno Łukasz Bylina oraz Kacper Wyłupek. Jak się poźniej okazało dali oni bardzo dobre zmiany. Kacper w przeciągu dziewięciu minut zdobył dwie bramki, pierwszą po rzucie rożnym a drugą dobijając strzał Adriana Wyłupka. Warto podkreślić bardzo dobrą postawę Kacpra w środku pola, gdzie praktycznie był nie do przejścia i na pewno przed sobotnim meczem z liderem przysporzył trenerowi spory ból głowy przy wyborze składu. W 75 minucie na 0-6 trafił Łukasz zdobywając tym samym swoją pierwsza bramkę w barwach Roztocza. Nasz najmłodszy zawodnik (2007r) pokazuje swoją postawą, że wiek nie gra roli i gra w starszej kategorii wiekowej może w przyszłości tylko zaprocentować na jego korzyść.

W 78 minucie mieliśmy bardzo dobra okazję lecz nad poprzeczką uderzył Adrian Wyłupek.

Podsumowując pierwsze dwa mecze z zespołami ‘’z pudła’’ wypadły rewelacyjnie. Szesnaście bramek strzelonych i zero straconych na obcym terenie może robić wrażenie.

Już w sobotę przy Szkolnej 4 o 15:00 nasz zespół podejmie najlepszy zespół ligi – Włókniarz Frampol. Lider rozgrywek wygrał wszystkie możliwe mecze strzelając przy tym 78 bramek i tracąc zaledwie 10 . Czy nasz zespół jest w stanie przeciwstawić się tak silnemu rywalowi?

Sobota 15:00 przyjdź i pomóż naszym najmłodszym zawodnikom pokonać Włókniarz!

KM