OMEGA umiejętnie pozbawiła nas 3 punktów. Deja vu meczu ze Spartą !!!

uffff… wraca ponownie temat naszej gry w drugiej połowie meczu! Podobnie jak w meczu ze Spartą wyszliśmy na druga połowę meczu jakby bez wiary, jakby zeszło z nas powietrze, rywal zrobił swoje, wykorzystał błędy i zabrał nam 3 punkty trochę jakby na własne życzenie…..

Ciężko to opisywać. Narzekamy na nasze murawę, narzekają inne drużyny ale chyba wszyscy musimy powiedzieć sobie prosto w oczy ” nie murawa, a drużyna gra na boisku i obie drużyny są w tej samej sytuacji” Fakt druga połowę graliśmy pod wiatr ale to również niczego nie tłumaczy. 

Popełniliśmy dwa proste błędy w obronie i rywal to wykorzystał bezlitośnie. Nie wykorzystaliśmy swoich sytuacji bramkowych i tylko jedna bramka nie gwarantowała, że mecz już wygraliśmy.

Ogólnie o meczu można by powiedzieć, że był to mecz walki obu drużyn. Mecz bardzo szybki i dynamiczny. W pierwszej połowie byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem, ale druga połowa to jak pisałem wcześniej, jakby bez wiary. Mieliśmy swoje akcje bramkowe, Omega miała swoje, które wykorzystała zdecydowanie lepiej i zwyciężyła ten mecz. Trudno, nie udał się rewanż z jesieni.

No cóż, szkoda punktów, ale trudno taka jest piłka nożna i za to ja kochamy …… zostajemy na 5 miejscu w tabeli i walczymy dalej. W sobotę jedziemy do Tarnogrodu powalczyć z tamtejszym Olimpiakosem.

Kto chce i może niech jedzie, Zapraszamy

Bądzimy z naszą drużyną

AP