Z Unią na remis… to był dobry test naszej drużyny….

„Wreszcie godny rywal” … takie głosy dochodziły z szatni i pokoju trenerów po meczy kontrolnym z Unią Hrubieszów. Trzeba to również przyznać, że zespół Uni mówiąc żargonem piłkarskim „ma niezłą pakę” i grają naprawdę piłkę na poziomie wyższym niż liga, która reprezentują. Rywal po części obnażył również nasze braki i słabe punkty, na których trzeba teraz się pochylić i dopracować, ale to już będzie na głowie i w strategi naszego duetu trenerskiego.

” Wyglądalismy dziś bardzo dobrze na tle rywala, obrona skuteczna, środek pola nieźle, zabrakło tylko postawienia kropki nad i…. i to jest nasz główny problem”  -powiedział Trener Wieczerzak po sparingu. I dokładnie tak to wygladało. Zespół prawie kompletyny, ławka która wchodziła,  nie zmieniała jakości gry naszego zespołu. Dodał też trochę żartobliwie ” Słabo wypadł dziś Stanisław i Misha Feduik ale to dlatego, że mieli poważne piątkowe rozmowy z Prezesem Klubu i trzeba im to wybaczyć”

„Swoje sytuacje mieliśmy, a na murawach 4-ligowych nie można tego marnować, bo w meczu ligowym jedna akcja może zadecydować o wyniku meczu” – powiedział pierwszy Trener Rozotocza Jacek Szczyrba. To również jest prawda, a dla nas szczególnie, ponieważ mieliśmy niejednokrotnie w pierwszej rundzie z tym do czynienia i przegrywaliśmy mecze jedna akcją.

Jest jeszcze czas na dopracowanie szczegółów i czeszy fakt, że po potyczce z druzyną Uni w pucharze przegranym 5-1, dziś trochę szczęśliwie ten zespół z nami remisuje.

Następny sparing zagramy z drużyną Uni Rejowiec, w sobotę 24 lutego o godz. 17.00, na sztucznej w Zamościu

Serdecznie Zapraszamy

AP