Ciężkie nogi po środowej potyczce w pucharze na wagę jakości w meczu z Metalowcem przy Szkolnej 4?

Bez spiny i na luzie już „gdy emocje już opadły” jak śpiewał Markowski z Perfektem, krótko o meczu z Metalowcem.

Siódma kolejka ligi za 3 punkty! Drużyna Roztocza wygrała tę potyczkę, moim subiektywnym zdaniem bardzo zasłużenie. Myślę, że to nie my mieliśmy szczęście jak piszą co niektórzy komentatorzy meczu, ale odwrotnie. Ale tak! zagraliśmy jakoś ociężale, tak jakby każdy z zawodników miał na plecach z 15 kg obciążenia. Być może środowy puchar został w nogach jeszcze. Wszystko szło jakoś tak jakby w zwolnionym tempie. Akcje nie miały dynamiki, czasem jakby brakowało pomysłu na akcję. Wszystko to prawda. Byliśmy jakby zmęczeni, Tak można było to odebrać oglądając ten mecz, ale to my wygraliśmy mecz i to my zdobyliśmy 3 punkty. Granie przeciw drużynie Metalowca nie była łatwe, mocny fizycznie zespół nie dawał za dużo swobody do rozegrania piłki, a jeszcze cofnięty na swoją połowę nie dawał pograć, co było widać.

Zwycięstwo przyniosły tak naprawdę dwa długie zagrania za obrońców i to była taktyka na ten zespół.

Trzeba tu pochwalić naszego bramkarza Łukasza Rynia, bo dwa razy wisiała bramka na włosku, ale skutecznie się obronił. My musimy nieco poprawić celowniki bo nasze strzały w drugiej połowie meczu prawie strącały szpaki z gałęzi drzew stojących za bramką rywala.

No cóż nie był to najpiękniejszy mecz w naszym wykonaniu, trzeba to przyznać ale nie to się liczy, liczą się punkty, a Roztocze jest nadal na fotelu lidera i to cieszy. Mateusz Wójcik udowodnił, że jest mówiąc żargonem piłkarskim „rasowym napastnikiem„ i idealnie był tam, gdzie powinien. Wygrywamy i to jest najważniejsze.

Przed nami wyjazd do Łukowej. Mecz zostanie rozegrany w niedzielę. Serdecznie zapraszamy sympatyków do Łukowej aby wspomóc dopingiem nasz zespół. Do drużyny dołączą prawdopodobnie już dwaj zawodnicy, którzy wyjechali na początku ligi, ale to jeszcze nie jest pewne. W piętek prawdopodobnie na treningu zamelduje się Łukasz Wróbel i to również cieszy.

Drużyna Victorii w tabeli zajmuje 5 miejsce z 16 punktami na koncie więc liczymy wszyscy na dobry mecz. Niech wygra lepszy. Czyli RO… hehe

Skład Roztocza: Ryń, Grymuza, Strenciwilk, Dycha, Misiarz, Luterek, Bukowski, Brodaczewski, Sadowski, Szura, Wójcik

Ławka rezerwowych: Kwapisz, Latawiec, Waga, Mazur, Dziewa, Tucki

Bramki: Wójcik 45′, 61′

AVE ROZTOCZE!!!

AP